In 2018, Blogi i aktualności

Sprawcy zapalenia dietetycznego

 

Istnieją dwa rodzaje zapalenia – dobry i jego zły bliźniak. Ten dobry to ten, który powstaje, gdy pojawia się siniak lub organizm chce zmobilizować swoje siły do ​​walki z inwazją (gorączka, zaczerwienienie/obrzęk).

 

Zły bliźniak ma charakter ogólnoustrojowy i przewlekły i często objawia się chorobami autoimmunologicznymi (łuszczyca, IBS itp.), a także jest powiązany z etiologią wielu chorób. Przewlekłe zapalenie charakteryzuje się niezwykle wysokim poziomem krążących substancji biochemicznych, takich jak białko C-reaktywne (CRP), końcowe produkty zaawansowanej glikacji (AGE) i cytokiny.

 

I podobnie jak w przypadku wielu innych schorzeń w organizmie człowieka, przewlekłe zapalenie może się nasilić – nie odczuwamy tego – wraz z wiekiem. Fakt, że nie zauważamy, że to się dzieje, jest przerażający. Jednakże świadomość, że może tam być, jest pierwszym krokiem w próbie zatrzymania go i ograniczenia.

 

Dieta z pewnością może mieć znaczenie. Istnieją pokarmy wywołujące stany zapalne i choć są wszechobecne, nie jest trudno ich uniknąć. Dobra wiadomość jest taka, że ​​istnieje wiele produktów spożywczych, które nie zwiększają ładunku substancji zapalnych, a wręcz mogą pomóc je zmniejszyć.

 

Przestępcy

Jeśli poniższa lista wygląda znajomo, prawie zawsze znajdują się one na liście 10 największych wrogów publicznych żywności. Tutaj są to powtarzający się przestępcy zajmujący się stanami zapalnymi:

 

Smażone potrawy – potrawy smażone są zazwyczaj z dużą ilością oleju roślinnego. Oleje te są bogate w kwasy omega-6 NNKT. Chociaż potrzebujemy omega-6 do ogólnego zdrowego funkcjonowania, zbyt duża ilość może spowodować kaskadę chemicznych substancji zapalnych. Pomysł jest taki, aby dążyć do równowagi 1:1 kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-3 (więc jedzcie ryby, ludzie): wielu z was zachowuje proporcję, która według niektórych badaczy wynosi 20:1 do 30:1.

 

Kiedy żywność jest smażona na oleju roślinnym, tworzą się AGE. Można je również znaleźć w żywności suszonej, wędzonej i grillowanej. Ogólne badania wykazały, że gdy ludzie pomijają w swojej diecie smażoną i przetworzoną żywność, markery stanu zapalnego odpowiednio się obniżają.

 

Słodycze (żywność i napoje zawierające cukier): Zalanie organizmu glukozą często skutkuje obciążeniem, którego organizm nie jest w stanie odpowiednio przetworzyć, więc glukoza oczekująca na przetworzenie może powodować wzrost poziomu cytokin (przekaźników prozapalnych). Wykazano, że osoby regularnie spożywające duże ilości cukru mają wysoki poziom CRP.

 

Węglowodany rafinowane (produkty z białej mąki (ciasta, makarony, pieczywo). Wszystkie te smaczne węglowodany zaczynają się od pszenicy, ale są „rafinowane”, co oznacza, że ​​usunięto z nich wolno trawione włókna. Jak wiadomo, spożywanie tych pokarmów spowoduje skok poziomu cukru we krwi (patrz wyżej), co prowadzi do wyższych stężeń CRP, ale także wyższy poziom PAI, innego markera stanu zapalnego, występuje u osób, których podstawą diety są rafinowane węglowodany.

 

Nieekologiczne czerwone mięso: zwierzęta gospodarskie, którym zazwyczaj podaje się antybiotyki i diety mające na celu zwiększenie ich rozmiarów (i przytycie), powodują, że ich mięso zawiera więcej tłuszczów nasyconych powodujących stany zapalne. Dodatkowo zawierają kwas arachidonowy (NNKT omega-6), który przyczynia się do wspomnianego wcześniej braku równowagi EFA.

 

Przetworzone mięso: kto może się oprzeć pysznej, sycącej kanapce z delikatesami jako idealnemu lunchowi? Ale te przetworzone mięsa są nie tylko bogate w tłuszcze nasycone, ale także zawierają podwyższone ilości AGE.

 

Tłuszcze nasycone: Wiele produktów spożywczych znajdujących się na powyższej liście zawiera dużo tłuszczów nasyconych, które mogą powodować zapalenie tkanki tłuszczowej (białej tkanki tłuszczowej). Ponieważ biała tkanka tłuszczowa magazynuje energię, w miarę jej powiększania się (czyli w miarę tycia) będzie uwalniać prozapalne substancje biochemiczne.

 

Więc tak, trzymanie się z daleka od tych pokarmów tak bardzo, jak to możliwe, jest skutecznym sposobem kontrolowania ogólnoustrojowego stanu zapalnego. Więc co jeść?

 

Dieta Śródziemnomorska – o której pisaliśmy w lutym na blogu – to jedna z najzdrowszych, trwałych diet przeciwzapalnych, czyli, powiedzmy, całkiem satysfakcjonująca. Jedz brązowy ryż i/lub komosę ryżową zamiast białego ryżu, wieloziarniste makarony i pieczywo i nie dodawaj do niczego cukru, jeśli możesz temu zapobiec. Postępuj zgodnie z tym przez cały rok, powstrzymując się od powyższej listy sprawców chorób zapalnych i zobacz, jak poprawią się Twoje następne badania lekarskie. Zobacz także, jak wspaniale się czujesz.

 

 

Najnowsze posty